Ja i Mój Lolo - O.S.T.R.

Ja i Mój Lolo

O.S.T.R.

00:00

03:09

Similar recommendations

Lyric

Koktajle z mulatką w wannie

Chciałbyś tak, może być fajnie

Wszak nic nie jest tajne

Na kilo Holandię,żeby sam Aleksander zajarał się fristajlem

Jak garniturem Sunset. Marzenia nierealne

W promieniach setek mil

Ja na ławce jako szczyl, zapach, gorący grill

Jak Apap plus bata dym, poczuj komfort, jaki zapewnia tylko Rolls Royce

Pieprzyć frajerów typu Boyzone, z niebieską eskortą

Dla psów tu nienawiść jak do animal porno

Poczuj tą wolność i spróbuj ja przebić

Mam stuff, którym zbakałby się nawet Cimoszewicz

Wersja supra, latam dalej niż Małysz po zupkach

Krąząc po orbicie jak HIV po prostytutkach

Ostrość ustaw, kwadratchill

Tak ja żyje, w tej krainie zbakałby się nawet Leszek Miller

To mój dla psiarni thriller, ty tu tytoń maskot

Masz co, się uskuteczniam, podróże jak paszport

Na gazie jak Castrol, na bazie jak hardcore

Ujmie kogutów patrol, ja w sobie mam to

(Lalalala ten)

(Na,na,na,na)

(Lalalala)

(Na,na,na,na)

Ja i mój lolo poza kontrolą co jest

Projekt hip hip hop hop

Nonstop płonie, komercja jak ich troje? co?

Teraz wszyscy, środkowy palec, komu? Policji

Ja i mój lolo poza kontrolą co jest

Projekt hip hip hop hop non stop płonie

Komercja jak Ich Troje co? Teraz wszyscy

Środkowy palec komu? Policji

Który to dzień, ja tu przed blokiem, uskuteczniam rap swój?

Kiedy to dotrze że przez procent patrze na ten świat tu?

Masz dym, na styk? Nie pokaszluj

Temperatura wzrasta, jak kurz na mym zegarku

Czas dla poszukiwaczy skarbów, pobyt, pies zdechł

Śmiech, dreszcz, a pan Bóg, wie OCB

Tak jeest, nie wiesz o co chodzi?

Na przeciw mnie zbakana Liga Polskich Rodzin

Los tak mnie stworzył,że chuj kłade na reformach

Mam zajebisty plan jak te laski Jamesa Bond'a

Roślinne full kontakt, luz w sercu wariat

Wale sześć sześć i sześć radio maria

Bo mam moc jak po hantlach, tok myślenia abstrakt

Jak Dziurewicz na wałkach, w mózgu ragtime

Ostry w płucach konflikt, kopiowani niczym boksi

Dał mnie frajda, w ręku Oscar, za którego dupy dałby nawet Wajda

Więc mnie oskarż, za to że preferuje timeout w formach różnych

Widzisz? W mojej krainie zbakany chodzi nawet Rydzyk

Prosto ze społecznych nizin, fill sporcia, widać po mordach

I dogaszonych lolkach

A więc... kij w dupe policji, ja się dalej bawię

Za te brednie, co na codzień słysze, moje życie zawijam w bielisie

Za te brednie w których uczestnicze, moje życie zawijam w bielisie

Za te brednie o których nie wisz pru pru

- It's already the end -