Raz lepiej raz gorzej - Kukon

Raz lepiej raz gorzej

Kukon

00:00

02:29

Similar recommendations

Lyric

Ogrody mixtape, ogrody mixtape

Jo, halo

Halo, normalnie o tej porze to nie dzwonię

Ale teraz mamy problem

Halo, zawsze będzie ci suko mało

Zawsze brakowało, to teraz posmakowało

Co się kurwa stało, nic ci się nie stało

Ale wiesz ile ludzi to widziało

Ale wiesz, ludzi kusi takie ciało

Nowy wiersz piszemy ci na dobranoc

Ale przyjdź do mnie w mini w taki dzień

Ale spędź ze mną chociaż jeden moment

Normalnie o tej porze to nie dzwonię ale wiesz

Myślę, lepiej teraz, bo potem może nie w porę

Dużo tu złej krwi, ale dłużej tak nie mogę

Zawsze till I die, to wszystko jest tak szalone

Jadę dużym samochodem z tą dziewczyną z parasolem

Ruszam w burzę w długą drogę, będę jechał cały dzień

Normalnie o tej porze wożę się po mieście

Normalnie o tej porze raz lepiej, raz gorzej

Normalnie o tej porze nie ma nikogo na mieście

Normalnie o tej porze raz lepiej, raz gorzej

Normalnie o tej porze wożę się po mieście

Normalnie o tej porze raz lepiej, raz gorzej

Normalnie o tej porze nie ma nikogo na mieście

Normalnie o tej porze raz lepiej, raz gorzej

Siema mała miki

Sorry, że nie odbieram, ale znowu robię triki

Ona mnie nie rozumie, bo bierze te narkotyki

Ale zaraz się wkurwi i wsiądzie do swojej bryki

Halo, gdzie jedziesz? Będę tam pierwszy

Slalom, możemy wpadać, albo to pieprzmy

Słabo wygląda sprawa dlatego jedźmy

Pokażę ci rapera, co pisze najlepsze teksty

Odwiedzamy miejsca, na które się mówi "fancy"

Mieszkamy w hotelu, paczki zostają w recepcji

Kochamy się namiętnie na południu Wenecji

Bezpiecznie nareszcie, nie skończę w areszcie (nie)

Ale napijmy się teraz wina, ale zrobisz dzisiaj to co chcę

Niech poniesie nas adrenalina, jutro powiedz mi, że to nie sen

Normalnie o tej porze wożę się po mieście

Normalnie o tej porze raz lepiej, raz gorzej

Normalnie o tej porze nie ma nikogo na mieście

Normalnie o tej porze raz lepiej, raz gorzej

Normalnie o tej porze wożę się po mieście

Normalnie o tej porze raz lepiej, raz gorzej

Normalnie o tej porze nie ma nikogo na mieście

Normalnie o tej porze raz lepiej, raz gorzej

- It's already the end -