Sterylnie - Paluch

Sterylnie

Paluch

00:00

04:12

Similar recommendations

Lyric

Ja chciałbym w życiu mieć sterylnie

Przy mnie tylko dobrych ludzi mieć

Dzielić z nimi pasmo zwycięstw

I przynieść pomoc, gdy jest źle

Nie odnajdę szczęścia, jeśli nie mam z kim się dzielić

Ukryty w bieli jadę w nocy siódemą po dzielni

Jak wybraniec ma więcej niż od życia czarne kredki

Własny świat, asfalt miękki, pełen odcieni zieleni

Nie robię hajsu z Boga, nie robię znaczka z godła

Serce jak kamień węgielny zostawiłem na blokach

Życia proza, nie lukier, tu gdzie prawda zawsze gorzka

Osiem pięć pełen bukiet, nie tylko życia posmak

Psychika w labiryncie, łapie uliczki ślepe

Często wiszę na gzymsie i ktoś mi palce depcze

Miłość trzyma przy życiu jak respirator

Uczucia rzadziej w użyciu jak terminator, ziom

Zbyt wiele dróg, wiele słów, daj mi ciszę

Zakłóca luz i czuję się jak sprany T-shirt

Chcę z wami być i ulotnić się jak para

Znów życie bije mi na alarm

Ja chciałbym w życiu mieć sterylnie

I przy mnie tylko dobrych ludzi mieć (dobrych ziomów)

Dzielić z nimi pasmo zwycięstw

I przynieść pomoc, gdy jest źle, ziom

Ja chciałbym w życiu mieć sterylnie

I przy mnie tylko dobrych ludzi mieć (dobrych ziomów)

Dzielić z nimi pasmo zwycięstw

I przynieść pomoc, gdy jest źle, ziom

Pierwsze rapy jadąc w mojej starej Astrze w siedmiu

Jakieś cztery lata przed tym, jak wydałem debiut

Nie osłodziłby mi wstydu wtedy wujek w Wedlu

Tu nikt nie chciał siedzieć ani z tyłu, ani na osiedlu

Pierwsze bitwy, pierwsze featy, coś zaczyna hulać, ej

Za te drobne kwity z płyty wjechał duży Touran, ej

Jechaliśmy tamtym rzęchem wtedy w pierwszą trasę

Czas mych ludzi brać na klatę, zwinąć stąd jak papatacze, ej

Nie chcę patrzeć już jak moja mama płacze więcej

Wszędzie tylko dragi, backstage, jestem odszczepieńcem

Miałem w chuju to, że śmiało się tu całe miasto

Tu gdzie co dzień kwitła tylko zazdrość albo aptekarstwo

Ktoś miał dosyć przeciwbóli, to już wtedy fetę żarł

Wszystkie kurwy patrzą z góry na nas tu jak w GTA

Pomyśl co czuł później dzieciak, kiedy w pierwszą betę wsiadł

Kiedy dealer widział to jak bulił szmal na CLA

A że szczęście zawsze patrzy zezem dziś

W mojej furze nie ma tylnych siedzeń

Ale każdy ziom co ze mną jedzie

Był jak był tylko debet jak biegłem z irokezem gdzieś

Ja chciałbym w życiu mieć sterylnie (właśnie tak)

I przy mnie tylko dobrych ludzi mieć (dobrych ziomów)

Dzielić z nimi pasmo zwycięstw

I przynieść pomoc, gdy jest źle, ziom

Ja chciałbym w życiu mieć sterylnie

I przy mnie tylko dobrych ludzi mieć (dobrych ziomów)

Dzielić z nimi pasmo zwycięstw

I przynieść pomoc, gdy jest źle

Zbyt wiele dróg, wiele słów, daj mi ciszę

Daj mi ciszę

Zakłóca luz i czujesz się jak sprany T-Shirt, sprany T-Shirt

Zbyt wiele dróg, wiele słów, daj mi ciszę

Daj mi ciszę

Zakłóca luz i czujesz się jak sprany T-Shirt, sprany T-Shirt

Ja chciałbym w życiu mieć sterylnie

I przy mnie tylko dobrych ludzi mieć

Dzielić z nimi pasmo zwycięstw

I przynieść pomoc, gdy jest źle, ziom

Ja chciałbym w życiu mieć sterylnie

I przy mnie tylko dobrych ludzi mieć

Dzielić z nimi pasmo zwycięstw

I przynieść pomoc, gdy jest źle, ziom

- It's already the end -