Say My Name

Deemz na bicie, szmato

Gdy wchodzę do klubu no to chuju się przyzwyczaj

Że robi trochę szumu się a jak Ty, jest kostnica

Jeszcze tylko rzygnę i showtime

Szybko żegnam z kiblem się, bonzai

Dzisiaj ważną misję mam bo gram

Szybko kitram blanty po torbach

Party to bomba ja mam zapałki

Panny są w szortach, ja Stevie Wonder, koleżanki pyta czy patrzył

Ziomkowi oddam Cię, możesz mu possać lecz ja nie mam chwili dla Ciebie, ja nie mam chwili na Ciebie

Kiedyś imponował kant, a teraz imponuje kto droższy ma szelest

Ona, ona woła o drinka, to nie opcja żony

Że jakiego drinka? Obciągaj Kacprowi

Ja jestem bezczelny i mówią mi diabeł

A Ty beznadziejny więc mówią Ci pacierz

Ja pragnienie zemsty znów biorę na klatę

Jak chce się być pierwszym to liczy się z czasem

Ja nie chcę znowu pić, nie chcę znowu kraść

Chcę tylko robić kwit by na beaty było stać

Chciałoby ogarnąć syf w moim życiu parę szmat

One ogarniają syf ale mi się nie chce ćpać

Ty na językach ziom jesteś jak Szulim, a ja na językach jak kwasy

Przyznaję ganją się lubię znieczulić, jak z nieczulę się to jest cacy

Latam do różnych ziomali, tu to się chla, tu się ćpa, tam się pali

To się nie zmienia od lat i nie zmieni do dnia kiedy kurwa będziemy trupami

Za małolata już miałem problemy, spore kompleksy przez te plny

A największą motywacje dali mi Ci, którzy mówili, że w biedzie zginiemy

Śmiali się z rapu, tak śmieszno wam było gagatki

Jadę na koncert na zachód, zobaczymy kto się będzie śmiał ostatni

Moje mordy tu dużo kombinują, potem odreagowują

Pijani krzyczą "jebać świat", sam lepiej bym tego nie ujął

Ty nie musisz nas rozumieć typie

My nawet Ciebie nie chcemy

Niedowiarków środkowym palcem po-pozdrawiamy ze sceny

Siema Igor i elo hej, śpiewam sobie say say my name

Mordo kiedyś tylko w to wierzyłem, a teraz kurwa to to już wiem

W CK czekam na Ciebie z Red Label, pijemy za New Bad Label

Pije za syf w który byłem już mocno wciągnięty i za to, że więcej nie będę!

Ja nie chcę znowu pić, nie chcę znowu kraść

Chcę tylko robić kwit by na beaty było stać

Chciałoby ogarnąć syf w moim życiu parę szmat

One ogarniają syf ale mi się nie chce ćpać

Ja nie chcę znowu pić, nie chcę znowu kraść

Chcę tylko robić kwit by na beaty było stać

Chciałoby ogarnąć syf w moim życiu parę szmat

One ogarniają syf ale mi się nie chce ćpać