Psycholog - DDOT

Psycholog

DDOT

00:00

03:03

Song Introduction

DDot, znany polski raper, prezentuje swój najnowszy utwór "Psycholog". Piosenka zagłębia się w tematy emocjonalne i introspektywne, łącząc nowoczesne brzmienia z głębokimi tekstami. "Psycholog" zdobył uznanie fanów za szczerość i autentyczność, umacniając pozycję DDot na polskiej scenie muzycznej. Klip do utworu wyróżnia się artystyczną wizją, która doskonale oddaje przekaz piosenki.

Similar recommendations

Lyric

Nie mam czasu, żeby iść do psychologa

Nieważne co mi powie, i tak w chuju jego słowa mam

Wstaje rano w bani zmieni się pogoda, kontrola

Nie wybuchnę, póki ludzi będę omijać

Nie mam czasu, żeby iść do psychologa

Nieważne co mi powie, i tak w chuju jego słowa mam

Wstaje rano w bani zmieni się pogoda, kontrola

Nie wybuchnę, póki ludzi będę omijać

Nie odklepie kurwie nawet wtedy, kiedy leże

A jeśli dziś mamy powód to się nawet z większym zderzę

Adrenalina dnia, to krakowskie Hardcore Pleasure

Nie pierdol mi dziś o ruchach, dalej grasz na komputerze

Masz to coś to, to pokaż, moje flow płynie jak rzeka

Mówisz, że mnie możesz poranić, jak mnie widzisz to uciekasz

Są na mieście kurwa anarchii pedałki, oh my god

Chcą zabawy z byle kim, pedałki

Chcą coś do nas szczekać psy domowe, labrador

Jak wyczuje to poczeka, by brata ściągnąć na dno

Rozdzieli nas miłość, a połączy wspólne zło

Nie mogę być obojętny, codziennie ja widzę to

Nie mam czasu, żeby iść do psychologa

Nieważne co mi powie, i tak w chuju jego słowa mam

Wstaje rano w bani zmieni się pogoda, kontrola

Nie wybuchnę, póki ludzi będę omijać

Nie mam czasu, żeby iść do psychologa

Nieważne co mi powie, i tak w chuju jego słowa mam

Wstaje rano w bani zmieni się pogoda, kontrola

Nie wybuchnę, póki ludzi będę omijać

Nie mam pięć, ani dziesięć, ani jeden, ani trzy

Jeden dwa, możesz być moim cieniem

Zrobię hajs i hity

Dlatego nie będę bejem

Pojawiam się na powierzchni, to przez gaz jak 7up

Dużo nocy, których nie pamiętam

Od wspomnień dzieli mnie folia

To tylko ona

Nie mam czasu, żeby iść do psychologa

Co-co mi powie, kiedy wszystko już wiem?

To, co złe łatwiej wchodzi mi w krew

Ich ekipa chciała być jak my

Ten płomień szybko znikł

Dlatego lata mi ej cały twój team

Terapeuto co za zjawy nawiedziły moje sny

Autostrada do piekła, mówię no way

Twoja sprawa, na koniec sam decydujesz, dobrze to wiem

Nie mam czasu, żeby iść do psychologa

Nieważne co mi powie, i tak w chuju jego słowa mam

Wstaje rano w bani zmieni się pogoda, kontrola

Nie wybuchnę, póki ludzi będę omijać

Nie mam czasu, żeby iść do psychologa

Nieważne co mi powie, i tak w chuju jego słowa mam

Wstaje rano w bani zmieni się pogoda, kontrola

Nie wybuchnę, póki ludzi będę omijać

- It's already the end -