Na żywo - Kaz Bałagane

Na żywo

Kaz Bałagane

00:00

04:28

Similar recommendations

Lyric

Leci francuski rap i przemierzam świat, dziś

Krajobrazy to nie tylko klatki, muszę coś załatwić

Tylko ruchy, nigdy żadnej gadki

To leci dla dusz moich bratnich

Na żywo stąd, gdzie lokalny biznes upada

No chyba jeśli mowa o dragach

To już inna sprawa tak się składa

Bałagane, a nie kurwa jakiś korpo krawat

Pierwszy w Polsce rap ode mnie dla Was

Jako mały szkrab, miałem może z siedem lat

Tata pokazał mi magię '90 lat

Rap na pirackich nośnikach

Wy kurwy rapowo wciąż siedzicie na nocnikach, właśnie tak

Miejska saga, mówią na mnie tu Bałagan

Wiedza, którą mam przerosła by Ciebie na bank

Całe życie długi, czeka wierzyciel

Kiepsko to idzie, czasami myślę, że on to po prostu lubi

Nie wiszę siana, co najwyżej czasami przysługi

Spokój w domu, on nie jest od przyjmowania ludzi

Stopa napierdala, trzęsie się sufit

To dla kurew, które chciały tu ten zapał ostudzić

Leci francuski rap i przemierzam świat, dziś

Krajobrazy to nie tylko klatki, muszę coś załatwić

Tylko ruchy, nigdy żadnej gadki

To leci dla dusz moich bratnich

Na żywo stąd, gdzie lokalny biznes upada

No chyba jeśli mowa o dragach

To już inna sprawa tak się składa

Bałagane, a nie kurwa jakiś korpo krawat

Pierwszy w Polsce rap ode mnie dla Was

O czym będę pisał tu nie myślę, to piszę się samo

Nie wiem co by było gdyby nie to jebane siano

Tyle razy się upiekło, się udało

Historie ułożyły się powoli w jedną całość

Rano przez wizjer się nie patrzę jak reszta

Paradoksalnie, moja muzyka wjeżdża do mieszkań

A Ty downie znów gadasz przypał, tu przy dupeczkach

One myślą sobie, "Boże, ale wieśniak"

Ogarnąłbyś coś, ale nie wiesz jak, patrzysz po koleżkach

Takie ostre łby, że moglibyście strugać krzesła

Jeszcze jedno, nie moja profesja to co myślisz

Nie nagram Ci komedii, żadnej kurwa płytki

Leci francuski rap i przemierzam świat, dziś

Krajobrazy to nie tylko klatki, muszę coś załatwić

Tylko ruchy, nigdy żadnej gadki

To leci dla dusz moich bratnich

Na żywo stąd, gdzie lokalny biznes upada

No chyba jeśli mowa o dragach

To już inna sprawa tak się składa

Bałagane, a nie kurwa jakiś korpo krawat

Pierwszy w Polsce rap ode mnie dla Was

- It's already the end -