00:00
02:29
Wierzę w Ciebie Yah00
Chcesz to powiem ci jak to jest
Gdy na ulicy każdy zna twoją twarz
Nawet nie wiesz kiedy prawdą się staje sen
Wokół tyle ludzi, a ty ciągle sam
Wchodzisz do branży z buta, ajajaj
Na początku każdy ci robi miejsce
Twoi ziomale ze studia to super star
Miksują narkotyki ze sławą i seksem
Twój menago nie zapyta czy jest wszystko okej
Tylko czy potrzebujesz jeszcze wódki na backstage
Ktoś bywa uszczypliwy, ale nie - to nie sen
Jesteś numer jeden, no i ciągle lecisz w Esce
Dzwoni Magda Mue, dzowni ESTS
Dzwoni PZPN i dzwoni Paco Rabanne
Codziennie mało jesz, bo ciągle czujesz stres
Pomaga trochę jezz i trochę MDMA
Chcesz, to powiem ci jak to jest
Gdy na ulicy każdy zna twoją twarz
Nawet nie wiesz kiedy prawdą się staje sen
Wokół tyle ludzi, a ty ciągle sam
Kocham to gówno tak samo jak nienawidzę go
Kocham to gówno tak samo jak nienawidzę go
Wygrywacie razem, ale przegrywasz sam
Nikt z nich nawet nie wie, że się nazywasz Jan
Wygrywacie razem, ale przegrywasz sam
Nikt z nich nawet nie wie, że się nazywasz Jan
Zarzucają ci, że zaraz im wyskoczysz z lodówki
Ale wymyśliłeś slogan, który zna pół polski
Masz w sobie w kurwę wiary i w kurwę gotówki
W kurwę wiary chce z tobą fotki
Pijesz z dwóch i palisz za trzech
Poznajesz parę dup, ale tylko na seks
Tłumisz w czymś bunt i zajadasz stres
Rośnie ci brzuch i puchnie ci łeb
Słucha cię dziecko, słucha cię Skute Bobo
Słucha cię nawet z żoną wielki chłop z bloku obok
Nagle o tobie piszą, nagle o tobie mówią
I przez to nie wiesz co się dzieje z twoją głową
Chcesz to powiem ci jak to jest
Gdy na ulicy każdy zna twoją twarz
Nawet nie wiesz kiedy prawdą się staje sen
Wokół tyle ludzi, a ty ciągle sam
Kocham to gówno tak samo jak nienawidzę go
Kocham to gówno tak samo jak nienawidzę go
Wygrywacie razem, ale przegrywasz sam
Nikt z nich nawet nie wie, że się nazywasz Jan
Wygrywacie razem, ale przegrywasz sam
Nikt z nich nawet nie wie, że się nazywasz Jan